„Jaki koń jest, każdy widzi” – zna to przysłowie każdy, kto z końmi miał jakikolwiek kontakt. Chociaż jest prawdą, nie da się go jednak zastosować w kwestii tego co niesie ze sobą posiadanie jednego z tych cudownych zwierząt. Decydując się na zakup konia, decydujemy się na ogromne koszty na każdym kroku, natomiast nieprzewidziane wydatki czy kontuzje często zmuszają właściciela do sprzedaży ukochanego przyjaciela. Czy ubezpieczenie jest dobrym pomysłem na spokojniejszą głowę pod toczkiem?

Zdrowy jak koń?

Chociaż konie zazwyczaj kojarzą się z majestatem i niebywałą siłą, ten kto z nimi obcuje wie, że są również niezwykle podatne na kontuzje i zachorowanie. Nie musi tutaj wydarzyć się nic naprawdę wyjątkowego, wystarczy nieodpowiednia pozycja, zbyt szybko zjedzony posiłek czy słabsza genetyka, aby pojawiła się chociażby kolka. Przypadłość znana w środowisku jako coś co może wystąpić nagle i wymaga natychmiastowej reakcji. Chociaż często daje się rozwiązać problem bez interwencji chirurgicznej, należy brać pod uwagę taką konieczność. Sama operacja zwierzęcia, w tym przypadku, kosztuje ok. 5000 zł, nie wspominając o transporcie, lekach, rehabilitacji, itp.

Podobnie sytuacja wygląda jeśli mowa o końskich nogach. Wyglądając na mocne i wytrzymałe – i takie są u zdrowych egzemplarzy- to jedne z najwrażliwszych punktów organizmu konia. Delikatne ścięgna, podatna na pęknięcia puszka kopytowa czy strzałki ze skłonnością do gnicia spędzają sen z powiek każdemu właścicielowi, zarówno wierzchowców jak i pociągowych herkulesów. Nieodpowiednia nawierzchnia podczas wyjazdu w teren lub ucieczka spowodowana spłoszeniem i nastąpienie na niepożądany przedmiot – nietrudno o problemy. Jeśli dodatkowo koń użytkowany jest sportowo, wielokrotnie mnoży to możliwość nabycia kontuzji. Oczywiście odpowiedzialny jeździec i posiadacz konia nie pozwoli na krzywdę zwierzęcia, jednak nieszczęśliwe przypadki się zdarzają. Leczenie końskich nóg prowadzi do wyłączenia z użytkowania, często na zawsze, przy jednoczesnym utrzymaniu kosztów medycznych i życia.

Podatek od zdrowia

Duże zwierzę to duży problem, nawet jeśli równie wielka jest końska miłość. W przypadku opisanych sytuacji warto mieć przygotowane odpowiednie zabezpieczenie finansowe. Jeśli nie jest możliwe trzymanie stałej kwoty na koncie lub w skarpecie, ubezpieczenie koni – Polish Prestige jest doskonałym pomysłem. Chociaż właściciele tych zwierząt wiedzą jak wiele rachunków składa się na możliwość ich posiadania, dużo większym problemem będzie nagły wydatek rzędu kilkunastu tysięcy, gdy pupil podupadnie na zdrowiu.